wtorek, 18 lutego 2014

Rozdział 28

Następnego dnia tak w okolicach południa, bo dopiero wtedy się obudziłam, wyszłam na balkon i nie mogłam uwierzyć w to co się stało. Na moim palcu była złota obrączka. Wyciągnęłam się i nagle poczułam jak wielkie ręce obejmują mnie w pasie.
- Witaj moja piękna żono.
- Mój mężuś już wstał ? Jak się czujesz ?
- Dobrze, trochę mnie głowa boli, ale to jest nieważne.
- No trochę wczoraj zabawiliście się.
- Kochanie nasze wesele odbyło się tylko raz w moim życiu.
- Haha. Masz rację. Musimy zejść na śniadanie.
Ubraliśmy się i zeszliśmy do restauracji. Praktycznie wszyscy już tam byli.
Wchodzimy, a w tle słychać : „Witamy państwa młodych” i wszyscy zaczęli klaskać.

-Dziękujemy za miłe powitanie, ale nie musicie zawsze klaskać kiedy się razem pojawiamy.

Dzisiaj poprawiny, czyli kolejne przygotowania.
Nagle razem z Carsem widzimy niespodziewanego gościa. Przyszedł Andrzej z jakąś dziewczyną.
- Cześć. Chciałbym Wam bardzo pogratulować i życzyć szczęścia na nowej drodze życia. Tutaj taki mały upominek od nas.- powiedział Andrzej
- Dziękujemy, naprawdę nie musiałeś się wykosztowywać. A to kto ?
- To moja partnerka Kasia.
- Bardzo miło mi Cię poznać.
- No to Andrzej zostańcie na poprawinach – powiedział Carson
- Nie, nie będziemy Wam przeszkadzać, to wasze święto i ja nie jestem tu potrzebny. Chciałem tylko Wam pogratulować.
- Dobra nie przesadzaj, to co było kiedyś jest już za nami i zostań.
Andrzej się zgodził, a ja byłam pod wrażeniem tego co zrobił Cars. Po wcześniejszych incydentach oboje nie przepadali za sobą i zdziwiłam się gdy Carson zaprosił go, to było bardzo miłe.
Wszyscy usiedliśmy do stołu i spożyliśmy posiłek. Potem puszczony był film, który przygotowali wspólnie bracia Carsa i Mateusz. Całe nasze życie opisane na zdjęciach i różnych filmikach. Od dzieciństwa aż do teraz. To było takie piękne. Ze wzruszenia zalałam się łzami połączonymi ze śmiechem, bo niektóre momenty były naprawdę komiczne. Wiedziałam, że Cars przed przyjazdem do Polski miał bardzo bujne życie, ale niektóre zdjęcia to mnie zaskoczyły.
Po wspólnym oglądaniu Andrzej poprosił mnie, abyśmy przeszli się i porozmawiali. Zgodziłam się i poszliśmy.
- Cieszę się, że przyszedłeś.
-Zdziwiłem się, że Carson tak ciepło mnie przyjął.
-Szczerze mówiąc to ja też się zdziwiłam, ale jesteśmy dorośli i to co było jest już za nami.
- Cieszę się, że potrafimy teraz normalnie rozmawiać. Nie wiem co ja sobie wtedy myślałem.
-Dobra Andrzej nie wracajmy do tego.
- Masz rację, teraz Ty jesteś szczęśliwa z Carsonem, a ja…
- No właśnie Kasia to coś poważnego ? Czym się zajmuje ?
- Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie, bo przez te wszystkie lata nie udawało mi się stworzyć poważnego związku. Kasia jest modelką.
- Modelką, jak ładnie. A co u twoich rodziców ?
-U nich wszystko dobrze. A Carson zostaje w Bydgoszczy czy zmieniacie klub ?
-Jeszcze do końca nie wiemy, ale pewne jest to, że zostajemy w Polsce, bo w zaistniałej sytuacji wolę mieć bliskich przy sobie.
- Jakiej sytuacji ?
- A to Ty nie wiesz ? Jestem w ciąży, drugi miesiąc.
- Naprawdę ? No to gratuluję. Chłopiec czy dziewczynka ?
-Jeszcze nie wiemy, za tydzień mam wizytę.
- Lena i Oliwier ?
- Jeszcze nie uzgodniliśmy, ale skąd znasz moje typy?
- Tak planowaliśmy nazwać nasze dzieci, nie pamiętasz ?
-Masz rację. Gust mi się nadal nie zmienił. Chyba musimy już wracać. Fajnie jest tak normalnie porozmawiać jak dobrzy znajomi.
- Cieszę się, że się pogodziliśmy.


To były najpiękniejsze dni, ale również i bardzo męczące. Tyle gości, nerwów i na szczęście jesteśmy już po. Jesteśmy szczęśliwym i świeżo upieczonym małżeństwem. Do zgrupowania mamy jeszcze 3 tygodnie, więc musimy się sobą nacieszyć.
************************************************************************
Ślub, ślub i po ślubie. Podobał się Wam ?
Czekam na Wasze komentarze !!
Pozdrawiam ;**

3 komentarze:

  1. Pewnie, ze sie podobal! Czytam Twoj blog, jednak rzadko komentuje za co pragne Cie przeprosic.
    Pozdrawiam serdecznie i czekam na nastepny

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj :)
    Już biorę się za czytanie twojego bloga ;) I zapraszam na nowy rozdział u mnie ! Przed chwilą wstawiłam xD
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Carson <3 Już mi się tutaj podoba :) Rozdział... świetny! Życzę weny, bo ona jest potrzebna każdej blogerce :D Pozdrawiam, pa :P

    OdpowiedzUsuń